Forum osiedla Powstańców Śląskich 85 i 87

boni · Gość

Dobry wieczór . Jest godz.23.18 , a na budowie Ewen Shiraz prace budowlane nadal trwają . Co Wy na to , w jaki sposób możemy wyegzekować ciszę nocną ? P.S. czy zarząd spółdzielni wie coś o tym forum ?

Monia · Gość

Właśnie ten temat był poruszany na WZ. Niestety niewiele możemy zrobić (poza wzywaniem straży miejskiej i policji, gdzie na hasło "budowa przy Pełczyńskiego" wiedzą już o co chodzi). Henpol grzecznie płaci mandaty, w związku z czym nie ma podstaw do skierowania sprawy do sądu. Zarząd wymienia regularnie pisma z wykonawcą a ochrona ma specjalny zeszyt, w którym wpisuje kiedy zaczęli i kiedy skończyli prace. Ewentualnie, po złości, możemy np. odciąć im wodę, ale efekt podejrzewam będzie żaden, bo znajdą gdzie indziej, a my stracimy konkretną kasę. Mój mąż wpadł na pomysł rzucania im np. torebek z farbą, albo butelek szklanych, ale podejrzewam, że to też niewiele pomoże - po prostu zwykli robotnicy będą mieli dodatkową niepłatną robotę. Shiraz ma za to efekt niezamierzony - lokatorzy jeszcze nawet nie zaczęli się wprowadzać a większość sąsiadów już ich nie lubi Smile

boni · Gość

My zrobiliśmy tak -przedwczoraj po północy zadzwonilismy do straży miejskiej ,potem na policję- skarga imienna na rażące zakłócanie ciszy nocnej , wysłalismy mail do urzędu gminy Bemowo,a następnego dnia rano dzwoniłam osobiście do urzędu-Pani w sekretariacie powiedziała, że po raz pierwszy ma informację o hałasach w nocy na tej budowie. Efekt -wczoraj po 22.00 było prawie cicho.
Podsumowując -proponuję ,żeby każdy w momencie zakłócania ciszy nocnej zrobił to samo.
A tak w ogóle do której mogą trwać prace na budowie ?

Monia · Gość

Raczej nie liczyłabym, że ten jeden telefon załatwił sprawę. Po prostu oni nie hałasują co noc a tylko od czasu do czasu. Też bardzo byłam z siebie dumna, że (ok. miesiąca temu) po naszym telefonie na policję i wizycie patrolu na budowie, przez kilka nocy było cicho. Niestety to tak nie działa.

Piotr · Gość

Witam,

jestem sąsiadem przez ulicę (ul. Powstańców Śląskich 83) i również mam dość hałasów za strony Henpolu zakłócających ciszę nocną. W środę byłem na Policji złożyć zeznania jako świadek i najprawdopodobniej to ja (z naszego bloku) będę ciągnął sprawę do końca (sąd grodzki + skargi do urzędu miasta i urzędu gminy).
Zapewne w ciągu paru dni zbierzemy podpisy mieszknańców naszego bloku i podłączymy je do skarg.

Chciałbym połączyć wysiłki naszych bloków...

Pozdrawiam,
Piotr Grzegrzółka
0 602-45-99-13
piotrgrz{at}wp.pl

Piotr · Gość

Wszedłem na forum mieszkańców Shiraz-a (wymaga rejestracji) i przeczytałem o tym
(ewenshiraz.info/phpbb/viewtopic.php?t=49), że 21 czerwca
2006 przyszli
mieszkańcy jednego z bloków dostali takiego maila:
"[...] Shiraz II Sp. z o.o. informuje, że w dniu 30.06.2006. zostanie ukończony
etap budowy związany z wybudowaniem stanu surowego garażu podziemnego dla
budynku „Diament”. W związku z tym prosimy o dokonanie wpłaty III raty zgodnie z
umową. [...]"

Zatem widać, że Henpol bardzo starał się wykonać plan zgodnie z harmonogramem ;-(

Pozdrawiam,
Piotr Grzegrzółka

edek · Gość

Czy Wy też macie wrażenie, że Henpol się ucywilizował i jest zdecydowanie ciszej w godzinach wieczorno-nocnych?

Wyrozumiały · Gość

A czy nikt z Was nie pomyślał, że jak budowali Wasze bloki to komuś to też przeszkadzało? Kupiłem tam mieszkanie i absolutnie nie mogę się wypowiadać co do odgłosów jakie słychać z budowy - bo ich poprostu nie słyszę, ale cieszę się, że się starają. Według mnie bardzo dobrze świadczy to o firmie. Próbują dotrzymać terminów. Teraz mieszkam w innej części Bemowa i vis a vis mojego bloku też trwa budowa. I też pracują głośno i do późnych godzin nocnych. Tylko jakoś nikomu nie przyszło do głowy żebo pisać jakieś skargi czy gdziekolwiek dzwonić. Potrafimy to poprostu zrozumieć. Wybudują i będzie cisza. Płaczecie, że niema mieszkań w Warszawie a jak budują to płaczecie, że budują. Za budową Shiraza też za kilka lat będzie budowa - i co, też będziecie płakać. Trochę cierpliwości.

Piter

próbując spać po całej nocy w pracy lub w sobotę rano(pracują od 6.00) nie potrafię i nie chcę być wyrozumiały,dlaczego to oni nie mogą być wyrozumiali dla już mieszkających w sąsiedzctwie( kasa jest ważniejsza niż ludzie?) i wykonywać hałaśliwe prace w godzinach póżniejszych i kończyć wcześniej (a często pracują po 22)?Skarżymy sie tylko na hałas pomijając wiele innych rzeczy ,takich jak potworny kurz,zniszczoną drogę (na spółę z Construction),wzmożony ruch ciężarówek,zapchany parking,mam nadzieję że pan Wyrozumiały nie doświadczy tego gdy zamieszka w naszym sąsiedzctwie bo wszystko będzie już zabudowane

edek · Gość

lebaid69

W końcu przestali chałasować w soboty rano, czy mi sie tylko wydaje?

Lenka

Hmmm.... to zależy od tego, króra godzina to dla Ciebie rano Smile

lebaid69

To zależ Lenka Smile

Lenka

To zależę :p

jarek